Recenzje naszych fanów
Elia
Minęło trochę czasu zanim przekonałam się do "zielonych" propozycji marki Baruti. To nie tak, że na początku nie spodobały mi się. Spodobały bardzo, tylko te zielone wydawały mi się nienoszalne, bardziej do podziwiania. Na ten moment najtrudniejszym wydaje mi się Melkmelsje, a Tindrer pokochałam jako pierwszy z nich za to, co pokazał mi w swej głębi. Czasem jest lekko gorzko a za chwilę lekko słodko, na zmianę wibrują tony kwiatowe i aromatyczna zieleń. Jak dobrze, że na mojej skórze nie wyszło mydło, którym mnie straszono. Warto było próbować.
Tindrer prowadził mnie przez łąkę na planecie, której jeszcze nie odkryto i nie zepsuto, ona cała pokryta jest zielenią i takich odcieni zieleni na Ziemi nie znajdziecie. Kiedy tam trafiam, odnoszę wrażenie, że w zasadzie inne kolory mogą nie istnieć. Zostaje tylko to, co współgra i nie kłóci się z tą barwą, nawet fiolet sprawia wrażenie stłumionego, zgaszonego, przechodzącego w zieleń chłodną, a żółć zmienia się w zieleń słoneczną. Najokazalsze kwiaty wydają się być fantazyjnymi liśćmi, pnie drzew obleka zielony mech nie odsłaniając centymetra brunatnej kory, a woda jezior, choćby chciała być błękitną, to i tak skrzy się taflą zieleni odbijając krajobraz otoczenia. Czy to może zmęczyć? Może i może. Dlatego Tindrer i jego zieleń towarzyszą mi nie na co dzień, lecz w wybrane dni, kiedy nie chcę dopuszczać do siebie ciemnych kolorów życia i wolę otoczyć się pełną nadziei zielenią. To najlepszy stróż. Trwałość i projekcja - hmm...to przecież Baruti ????
Opinie klientów
-
OD: JP
Ocena -
Bardzo nieoczywisty zapach, typowo "zielony", przypominający chłodne wnętrze kwiaciarni wypełnionej świeżo ściętymi liśćmi i fiołkami, z bardzo delikatną nutą mydlanej czystości. Zapach skoncentrowany, ale w odczuciu podczas noszenia lekki i orzeźwiający. W mojej opinii świetnie nadaje się do noszenia tylko latem - odświeża i nadaje lekkości w upale. W chłodne dni staje się nieco mdły i sprawia wrażenie bezsensownie użytego.
-
OD: Aneta
Ocena -
Intrygujący zapach, mi osobiście kojarzy się na początku troszkę z miętą, jednak pozniej na mojej skorze zmienił się w przyjemny lecz nie banalny zapach.
Polecamy także
-
BOIS VELOURS
Esteban Paris
-
ROYAL VANILLA
Mancera
od
-
NO 8-APERO
Lengling
-
VESPRI AROMATICO
Nobile 1942
od