Recenzje naszych fanów
Elia
Uwielbiam gorycz w każdej postaci, zaczynając od wermutów, przez napary ziołowe, zapachy do wnętrz, po ich namiastkę w kosmetykach. Uwielbiam gorycz piołunu w smaku i w aromacie, który pamiętam z łąk, a miałam to szczęście wychowywać się w regionie, gdzie wystarczyło wyjść kilka metrów od domu żeby móc zerwać jego gałązkę. Wyciąg z piołunu połączony z ostrością alkoholu na pewno kryje Bohemien, choć dokładnej odmiany rośliny marka nie podała w składzie (oprócz łacińskiej nazwy gatunku Artemisia). Jest bardzo wytrawnie, sam zapach jest dosyć delikatny, jakby przenosił nas na łąkę i pozwalał upajać się jej naturalnością, ale nie pozwalał wynieść aromatu poza nią. Szkoda, bo chciałabym pokazać jego piękno wszystkim, ale może w tym sęk, że tą tajemnicą nie wolno się dzielić ze wszystkimi. Bliskoskórność nie odstrasza mnie, choć lubię wypełniać zapachem przestrzeń. Przepiękny, zielony, aromatyczny mix składników, które podbijają charakter najważniejszego z nich. Nie zmienia się, raczej jest jednostajny, z czego cieszę się bardzo bo obawiałam się, że słodycz mi te perfumy zepsuje. Tymczasem absynt pozostaje szlachetnym absyntem, o równie tajemniczej głębi zapachu co koloru i smaku, zastanawiam się tylko ile osób to doceni?
Opinie klientów
-
OD: Pola
Ocena -
Wyczuwalny jest aromat zmiażdżonej mięty, która jest na bazie akordu drewnianego. Bardzo fajne połączenie.
-
OD: Anna
Ocena -
Mocno aromatyczny, drzewny i świeży zapach, dzięki zawartej w nim mięcie. Dość intrygujący. Dobrze układa się na skórze, polecam przetestować.
-
OD: Ida
Ocena -
cudowna, wyczuwalna, swieza mieta z odrobina przypraw. polecam
Polecamy także
-
TERRE D'HERMES
od
-
HALLEY
Tiziana Terenzi
-
JSUIS SNOB
Jacques Zolty
-
Gemini / Bliźnięta
CnR Create