Istnieją takie zapachy, które wprawdzie kojarzymy z kuchni, ale nigdy nie umieścilibyśmy ich we flakonach. Trudno nam uwierzyć, że te składniki, które na co dzień jemy czy pijemy, mogłyby dobrze sprawdzić się na naszej skórze jako jej pachnący ozdobnik. Dziś chcemy napisać o perfumach Zarkoperfume Pink Molecule, które łączą w sobie naprawdę ciekawe składniki. Jakie?
Tajemniczy i zachęcający
Zarkoperfume Pink Molecule to zapach, który doskonale zaznacza nuty różowego szampana, łącząc je z unikatową, nordycką mistyką. Tworzy harmonijne połączenie wiosennego wiatru z morską wodą i ciemnym drewnem. Nutami głowy są tutaj czarny bez, morela, czarna orchidea i szampan. Z kolei na nuty bazy składają się mahoń, bita śmietana i czarna dalbergia.
Z kuchni do flakonu
Zapytacie pewnie, jak to możliwe, że perfumy mają w sobie tak „spożywcze” składniki. Otóż okazuje się, że to wcale nie tak rzadki składnik. Co ciekawe, wcale nie jest mdły i w ciekawy sposób przełamuje słodki zapach. Doskonale łączy się z owocami - w przypadku Zarkoperfume Pink Molecule z morelą, ale istnieją też inne perfumy, w których bita śmietana łączy się z maliną, jeżyną czy truskawką.
Wznieśmy toast!
Szampan może kojarzyć nam się z zabawą sylwestrową, weselem, osiemnastymi urodzinami, ale rzadko wiążemy go z... perfumami! Na myśl przywodzi on luksus, podniosłe okazje, wielkie wydarzenia. W perfumach odnajduje się doskonale, tworząc ich aurę prawdziwie wyjątkową. Warto tu jednak uspokoić tych, którzy boją się, że spryskani zapachem z szampanem wśród nut, będziemy pachnieć, jakbyśmy wylali na siebie butelkę trunku. Szampan delikatnie przebija się przez pozostałe nuty, nie dominując jednak nad całością.
Zaciekawił Cię zapach Zarkoperfume Pink Molecule, chcesz wypróbować go na sobie lub wręczyć w prezencie ukochanej (Panowie, Dzień Kobiet już jutro!), koniecznie odwiedź nasz sklep stacjonarny lub zamów na www.moncredo.pl.
