Pokaż koszyk
Maj 15, 2017

Więcej różu! Kilka słów o różu na policzkach

Róż jest jednym z najstarszych i najpowszechniej używanych produktów kosmetycznych. Twarze z upodobaniem różowano już w starożytności. Nic dziwnego więc, że sklepowe półki oszałamiają różnorodnością produktów do nadawania koloru policzkom – a niektóre nie są nawet różowe! Jak się w tym wszystkim odnaleźć?

Nie każdy ma naturalną skłonność do rumienienia się (niektórzy po prostu nie mają odpowiedniego unaczynienia cery), ale każdy może użyć różu, aby nadać twarzy młodzieńczy, promienny wygląd. Wystarczy nauczyć się kilku podstawowych trików.

 

Poznaj narzędzia zbrodni

Róże do policzków można z grubsza podzielić na dwie kategorie: produkty suche, sprzedawane zazwyczaj w kompaktach (rzadziej w kuleczkach albo w formie sypkiego pigmentu), oraz mokre, najczęściej występujące w formie kremu, czasem także sztyftu lub kropelek.

To, jakiej konsystencji zdecydujesz się używać, jest głównie kwestią osobistych preferencji: niektórzy wolą tradycyjny suchy róż, inni preferują kremowe produkty, które dają nieco naturalniejszy efekt. Obie formuły pozwolą Ci na osiągnięcie zadowalających rezultatów – wybierz więc po prostu taką, która jest dla Ciebie najwygodniejsza!

 

Jak nakładać róż?

Istnieje kilka szkół nakładania różu. Niektórzy mówią, by uśmiechnąć się i nałożyć róż na szczycie powstałych w ten sposób „górek” policzków. Inni mówią, by podkreślić kolorem kości policzkowe – a zatem nie ich mięsistą część, lecz, jeśli można tak powiedzieć, kościstą. Tak naprawdę obie metody są równie dobre – albo równie złe, jeżeli nie odpowiadają potrzebom i proporcjom Twojej twarzy!

Najlepiej poeksperymentować z umiejscowieniem różu, aby znaleźć rozwiązanie najlepsze dla siebie. Ogólnie uważa się, że różowanie szczytów policzków sprawia, że twarz wygląda na młodszą i nieco bardziej okrągłą, podczas gdy różowanie kości policzkowych nadaje twarzy bardziej elegancki, „wyrzeźbiony” wygląd. Bez względu na to, na jakie umiejscowienie się zdecydujesz, pamiętaj, że róż, jak każdy kosmetyk kolorowy, najlepiej dodawać stopniowo. Zacznij od niewielkiej ilości i w razie potrzeby dołóż więcej: to znacznie łatwiejsze niż odjęcie zbyt grubo nałożonego koloru.

 

Jak dobrać kolor różu?

Większość różów faktycznie jest różowa, ale… róż różowi nierówny! Musisz dobrać zarówno kolor, jak i jego natężenie do odcienia swojej cery. Kobiety o jasnej skórze o chłodnym odcieniu powinny sięgnąć po równie chłodne i jasne (czyli różowe bez pomarańczowego odcienia) produkty. Odcienie brzoskwiniowe będą wyglądać świetnie na osobach o ciepłym, żółtawym kolorycie cery, zwłaszcza jeżeli ich skóra jest nieco ciemniejsza lub śniada.

Do prawidłowego działania strony niezbędne są pliki cookie, zapoznaj się z naszą polityką plików cookie.     AKCEPTUJĘ