Proces tworzenia perfum nie jest ani prosty, ani krótki. Często by uzyskać odpowiednią kompozycję zapachową, trzeba poświęcić wiele miesięcy na próby i testy, a nawet starannie dobrana receptura nie gwarantuje rynkowego sukcesu. Jeśli perfumy nie mają “tego czegoś”, mogą wcale nie przebić się do świadomości odbiorców i zniknąć z rynku niezauważone. Dlatego przed perfumiarzami stoi naprawdę trudne zadanie. Przeczytajcie, jak przebiega cały proces tworzenia perfum.
Z czego składają się perfumy?
Zacznijmy jednak od tego, z czego właściwie składają się perfumy. Otóż w ich skład wchodzą przede wszystkim substancje zapachowe różnego pochodzenia. Początkowo najczęściej do ich tworzenia były wykorzystywane naturalne olejki, ekstrakty czy wyciągi, zarówno pochodzenia roślinnego (np. z kwiatów, owoców, drzew), jak i zwierzęcego (piżmo, ambra czy kastoreum). Stopniowo jednak składniki te zaczęły być wypierane przez syntetyczne substancje tworzone w laboratoriach - często w taki sposób, by zapachem jak najbardziej przypominały to, co spotykamy w naturze.
Powodów tego zwrotu w perfumiarstwie jest kilka. Oczywiście na czołowym miejscu trzeba tutaj wymienić obostrzenia związane z prawami zwierząt i niewielką dostępność niektórych popularnych przy tworzeniu zapachów składników. Nie da się jednak ukryć, że przede wszystkim zaważyły tutaj względy finansowe - pozyskiwanie syntetycznych składników jest po prostu dużo tańsze niż korzystanie z tych naturalnie występujących w przyrodzie. Perfumy stanowią roztwór tych substancji w alkoholu etylowym, a kompozycję dopełniają utrwalacze zapachu.
Podstawy, czyli jaki ma być zapach
Przy projektowaniu perfum pierwszym krokiem jest, jak w przypadku wszystkich produktów przeznaczonych na sprzedaż, ciężka praca koncepcyjna. Specjaliści z długoletnim doświadczeniem rozważają na tym etapie, jakie powinny być dane perfumy, czym mają się charakteryzować i co ma je wyróżniać. Ustalają też grupę docelową, do której będą skierowane, i zastanawiają się, co w danym momencie ma szansę stać się hitem na rynku. Dopiero po ustaleniu tych wstępnych założeń perfumiarz może przystąpić do komponowania zapachu.
Tworzenie kompozycji
Drugi etap to ten, na którym stery przejmuje twórca perfum, zwany w branży po prostu nosem. To on ma za zadanie dobrać recepturę perfum w taki sposób, by spełniała założenia dotyczące grupy docelowej potrzeb rynku. Musi jednak również pamiętać, że perfumy mają przede wszystkim zachwycać, olśniewać, wpływać na duszę i ciało - po prostu być wyjątkowe.
Najczęściej na początku wybiera on akord mający być clou całej kompozycji, później zaś dokłada do niego nuty zapachowe, które muszą idealnie się z nim splatać i przewijać w sposób interesujący i zwracający uwagę. Często próby uzyskania takiego efektu trwają miesiące, a nawet lata i wymagają wykorzystania setek składników. Jednak podobnie jak w innych dziedzinach życia i w perfumiarstwie przyszedł czas na minimalizm, coraz częściej można więc spotkać na rynku proste, eleganckie zapachy złożone z jedynie kilku nut zapachowych.
Zanim perfumy trafią na rynek
Oczywiście perfumiarz przy pracy musi zadbać o odpowiednie proporcje składników. Obecnie przyjmuje się, że substancje składające się na nutę bazową powinny stanowić od 5 do 10% składu, kolejne 10-40% zarezerwowane jest na nuty głowy, zaś pozostała część to substancje tworzące nutę serca.
Po opracowaniu optymalnego składu perfumy nie są jeszcze gotowe do sprzedaży. Najpierw muszą zostać poddane procesowi dojrzewania, kiedy to poszczególne nuty zaczynają się ze sobą łączyć i tworzyć zgrabną, gładką kompozycję. Dopiero wtedy są one filtrowane i barwione i mogą trafić do masowej sprzedaży.
